sobota, 19 września 2015

Przepraszam!

Od czerwca tego roku, mój laptop był... spalony.
Mamie ledwo udało się zgrać z pamięci zdjęcia więc... teraz leży sobie na moim biurku i zbiera kurz.
Jej!
Ale teraz mogę wrócić!
Jeśli chcecie oczywiście.